Dziś coś ciekawego, na pierwszy rzut oka dziwnego, ale wystarczy zjeść, by się zakochać.
Wytrawne babeczki z paprykową galaretką
W listach piszecie do mnie, że rzadko wstawiam przepisy… Owszem, ostatnio nie miałem za dużo czasu na gotowanie, dlatego dawno nie było nic nowego. Mógłbym, owszem, wrzucić przez ten czas trzydzieści przepisów na grillowanego kurczaka – raz z cebulą, raz z błotem, ale ja zawsze szukam czegoś ciekawego i fajnego. Ten blog ma inspirować i ciekawić, dlatego staram się, żeby przepisy tutaj były zawsze świeże i przemyślane, nie koniecznie wymyślne i skomplikowane, ale możliwie jak najbardziej unikatowe.
Dlatego dziś będzie grillowany kurczak.
Potrzebujemy:
– cebulę czerwoną,
– cebulki szalotki,
– 2 jajka,
– mąkę,
– mleko,
– olej,
– 4 papryki,
– 2 pomidory
– połowę piersi z kurczaka,
– proszek do pieczenia,
– żelatynę,
Przyprawy:
– bazylia świeża,
– cytryna,
– oregano suszone,
– papryka słodka w proszku,
– papryka ostra w proszku,
– pieprz cytrynowy,
– sambal oelek,
– sól,
Zaczynamy wieczorem poprzedniego dnia lub rano tego samego – robimy paprykową galaretkę. Prawda, że sama nazwa sprawia, że za cholerę nie wiecie czy to fajne czy nie? Zapewniam – świetne. W miseczce rozpuszczamy 5 łyżeczek żelatyny.
Dziękuję za uwagę. Kontynuujmy.
Teraz musimy obrać 3 papryki (szczegóły tutaj) oraz 2 pomidory. Warzywa te wrzucamy do garnka razem z krzaczkiem bazylii i połową cebuli czerwonej.
Jeśli mamy dobry garnek, to nie potrzebujemy tutaj oliwy. Jeśli zaś słaby to trzeba warzywa w garnku lekko podlać olejem, ale naprawdę – mało. Nie potrzebujemy tu dodatkowych płynów. Jeśli wszystko dobrze posolimy, dodamy suszone oregano oraz pieprz cytrynowy, to warzywa puszczą wystarczająco dużo soków, żeby się w nich gotowały. Ale garnka nie przykrywamy. Niech soki się redukują, a całość niech się pryczy na średnim gazie co najmniej 15 minut.
Po tym czasie nasza galaretka to bardzo skoncentrowany sos paprykowy. Spróbujcie czy jest wystarczająco słony. Do smaku dodać można tutaj sambal oelek lub harrisę, ale niech to będzie maksymalnie łyżeczka. Wszystko dokładnie miksujemy.
I dolewamy naszą wcześniej namoczoną żelatynę. Dokładnie mieszamy, żeby wszystko się dobrze połączyło. Teraz trzeba znaleźć domek dla galaretki, najlepiej coś regularnego i dużego. Tak… Pensja odpada. Ja wziąłem ceramiczne naczynie. Położyłem na spód folię spożywczą, by łatwiej mi było odkleić galaretkę od dna.
No i co… niech galaretka tężeje. W lodówce, na balkonie, gdziekolwiek. No może piekarnik odpada. Będzie miała strasznie intensywny smak, bardzo przyjemny kolor i powinna być bardzo zwarta. Owszem, można zrobić zwykły sos paprykowy, ale… jaki w tym fun?
Teraz zaczynamy robić babeczki. Potrzeba nam na to około 50 minut.
Bierzemy naszą połowę piersi i oczyszczamy ją z błon.
Przyprawiamy solą, pieprzem cytrynowym i ostrą papryką w proszku. Najlepiej zrobić to na papierze do pieczenia. Można wtedy cycka rozbić, żeby był bardziej płaski.
No i grillujemy naszego kurczaczka. Podpowiedź : można usmażyć.
Podczas grillowania polewamy pierś sokiem z połowy cytryny. Pierś odkładamy do wystygnięcia. Polecam pokroić w plastry, żeby było szybciej.
Następnie bierzemy pół papryki i bardzo drobno siekamy, to samo robimy z trzema szalotkami.
Rozgrzewamy małą patelnię i smażymy na sucho nasze warzywa, tak żeby zmiękły.
Kiedy zobaczycie, że cebulka się już rumieni – wyłączamy, zrzucamy to z patelni i odstawiamy do wystygnięcia.
Włączamy piekarnik – 180 stopni, termoobieg najlepiej, ale może być też grzanie góra/dół. Zabieramy się za ostatni etap – bełtanie ciasta. Bierzemy pół szklanki mleka i pół szklanki oleju i miksujemy to z dwoma jajkami. W osobnej misce mieszamy 200 gramów mąki, 2 łyżki proszku do pieczenia i przyprawy : sporo soli, pieprzu, łyżeczkę papryki słodkiej w proszku, łyżeczkę suszonego oregano. Wszystko łączymy razem : składniki sypkie, mokre oraz warzywa.
Miksujemy to chwilkę, żeby wszystko się w miarę dobrze połączyło. Ciasto nakładamy do papilotek. W środek każdej babeczki wsadzamy cząstkę kurczaka.
Wstawiamy babeczki do nagrzanego piekarnika i pieczemy 25 minut. No i gotowe!!! Podawać z wcześniej przygotowaną galaretką.
Smacznego!
narobiłeś mi smaka ! 😀
PolubieniePolubienie