Jako, że zaczął się sezon na grille, nawet już jakiś czas temu, to mam dla was kilka pomysłów na
Marynaty do Mięsa
Każdy w sumie ma swoje patenty, na to żeby grill wyszedł świetnie, znam takich, którzy nawet go odpalają. Jeśli natomiast chcecie spróbować czegoś nowego, żeby zabłysnąć w towarzystwie na najbliższym grillu na balkonie to mam dla was aż trzy nowe pomysły. A nawet cztery. A co. Niech wam będzie.
Wybrałem 4 rzadko używane na grillu rzeczy – schab, żeberka, kurczaka, rybę. Zachęcam was tym samym do zrobienia czegoś nowego, bo jedzenie to przyjemność, a jedzenie z grilla to już niemal brama do nieba.
Wszystkie marynaty przygotowuję dzień wcześniej. Mięso ma wtedy czas na wchłonięcie smaków, a ja następnego dnia mam czas na inne rzeczy.
Punktem wspólnym przepisów jest rękaw do pieczenia. Trzeba sobie takie coś kupić i mieć w domu. Przyda się nie tylko do marynowania mięsa, a kosztuje coś koło 2 złotych. Trzeba jeszcze przygotować sobie tabun gumek recepturek.
Delikatny kurczak do szaszłyków
Składniki:
– czosnek niedźwiedzi,
– pierś z kurczaka,
– musztarda Dijon,
– pieprz ziołowy,
– sambal oelek (co to jest?),
– sól,
– świeży tymianek.
To jest prawie jak el clasico wśród moich grillowych dań. Przepyszna pierś kurczaka w delikatnej, śmietanowo-musztardowej marynacie z ziołami świetnie kontrastuje z grillowanymi warzywami. Zaczynamy oczywiście od pokrojenia kurczaka na szaszłykowe kąski. Solimy go i lekko pieprzymy.
Do miski wrzucamy 3 łyżki musztardy i 3 łyżki śmietany.
Wkrajamy pół krzaczka świeżego tymianku, wsypujemy suszony czosnek niedźwiedzi – około łyżeczki, dodajemy pieprz, trochę pikanterii w postaci połowy łyżeczki sambal oelek i porządnie mieszamy.
Całość pakujemy do rękawa do pieczenia. Najpierw związujemy jeden koniec, wrzucamy tam kurczaka, wlewamy marynatę, zawiązujemy drugi koniec i wszystko delikatnie ugniatamy, żeby marynata pokryła wszystkie kawałki. W miętoszeniu mięsa przez worek jest coś cudownego, prawda?
Całość gotowa, żeby wziąć na grilla, ponabijać na patyki z cebulą, papryką i innymi, ulubionymi warzywami. Smacznego!
Soczysty Schab w Ostrrrym pomodorrro
Składniki:
– suszona bazylia,
– czosnek,
– koncentrat pomidorowy,
– pieprz ziołowy,
– sambal oelek,
– schab pokrojony w kotelty,
– ciemny sos sojowy,
Schab jest nieoczywistym wyborem grillowym, dlatego znalazł się w tym przepisie. Użytkownicy schabu skarżą się, że wychodzi suchy i podeszwowy. Ja to dziś zmienię. Ta marynata oczywiście nada się do karkóweczki tak samo dobrze jak do schabu, ale chodzi o to żeby nie skreślać innej chabaniny. A że schabik był na promocji w Stokrotce, to…
Do miski wrzucamy pół słoiczka koncentratu pomidorowego. Dodajemy do środka 4 lub 5 łyżeczek sambal oelek. Można więcej, jeśli lubimy naprawdę ostre.
Teraz doprawiamy – sypiemy sporą ilość suszonej bazylii, pieprzu ziołowego i wlewamy 3 łyżki sosu sojowego, żeby wszystko rozcieńczyć. Teraz wszystko bardzo dokładnie mieszamy.
Na sam koniec wkrajamy dwa ząbki czosnku. Dość grubo – mają dać tylko swój czochowy aromat – jeśli pokroimy drobno, to czoch przyklei się do mięsa i zacznie się palić na grillu.
Mimo dodania sosu sojowego, marynata jest bardzo gęsta, dlatego pakując mięso do rękawa wkładajcie tam po jednym kotlecie i smarujcie go marynatą po wierzchu. Następnie na tym połóżcie kolejnego kotleta i tak do wyczerpania mięsa.
To co nam zostanie w misce wrzućcie na sam koniec do rękawa, zamknijcie całość gumką i miętoście, żeby upewnić się, że całe kotlety oblane są marynatą. Schabik przygotowany!
Musztardowo-miodowe Żeberka
Składniki:
– kardamon mielony,
– miód,
– musztarda sarepska lub czeska,
– oregano,
– pieprz ziołowy,
– sól ziołowa.
Wyobraźcie sobie scenę nad jeziorem, kiedy wszyscy w koło smrodzą smutnymi frankfurterkami i udają, że to nie jest pies zmielony z budą, a co najmniej trufla z kawiorem i ze łzami w oczach patrzą na waszego grilla na którym skwierczą te pyszne, aromatyczne żeberka… Tego dnia nie jedna kobieta zmieni faceta.
Przygotowanie jest bardzo proste – do miski wlewamy 5 – 6 łyżek musztardy, dodajemy 2 łyżki miodu.
Czas na przyprawy. Moim sekretnym składnikiem jest mielony kardamon – trzeba dodać go ponad pół łyżeczki, a on cudownie połączy i dopali smak miodu i musztardy.
Do tego teraz sypiemy sporo oregano oraz pieprzu ziołowego i wszystko dokładnie mieszamy.
Pakujemy wszystko do rękawa, zamykamy, miętosimy i o.
Gotowe!
Ryba Grill
Na koniec rybka. Ryba jest taka, że nie lubi siedzieć w marynacie długo, więc jeśli się decydujemy na rybę, to musimy zrobić ją przed wyjściem z domu. No i ryba nie potrzebuje dużo – masło, sól, zioła. Tyle. Najlepszy jest do tego pstrąg. Kupujemy takie cuś w całości w lidlu, nawet z głową. Usuwamy rybie głowę, a resztę myjemy delikatnie pod kranem. Wilgotną rybę nacieramy masłem, posypujemy solą. Do środka wrzucamy kawałeczek masła, solimy i wkładamy jeszcze gałązkę zioła – moja kobita, która była odpowiedzialna za rybę, do środka wrzuciła mięte. Całość zawijamy w folię aluminiową. W tej folii rybkę grillujemy jakieś 10-15 minut odwracając ją w połowie czasu.
Na koniec odwijamy rybkę i grillujemy ją odwiniętą przez parę minut, żeby lekko ją przypalić i żeby skórka zrobiła się chrupiąca.
No i rybka gotowa!
Na koniec dam kilka porad ogólnych:
– grill ma piętra nie dla picu. Czasem warto zmienić temperaturę, schab powinien leżeć wysoko, natomiast rybki układamy nisko.
– Polewanie piwem, choć potencjalnie powoduje wysychanie mięsa i tak jest dobrym pomysłem. Szczególnie przy żeberkach i przy szaszłykach.
– Nie zapomnijcie o dodatkach – do rybki cytryna, do mięsa ogór czy inny pomidor do podchrupania.
– Ja na grill kładę też całą główkę czosnku. Czosnek po upieczeniu staje się niemal kremowy i nadaje się jako dodatek do wszystkiego.
Więc bierzcie swoje grille i się bawcie. Nie ma lepiej.
Smacznego!